praca w

Dzień 126, poniedziałek - 132, niedziela No to regeneracja dobiega końca. Jutro powrót do treningów i liczenia miski. Przemyślałam sobie parę spraw i parę wniosków wyciągnęłam - mam nadzieję, że uda mi się je wcielić w życie :-) Miska była taka sobie - obiecywałam sobie, że będzie czysta, ale było tak pół na pół. Strasznego syfu nie było, ale był [...]

Dzień 3, środa paula, terefere dzięki! Każdy kciuk na wagę złota };-) DT Picie: woda, herbata, woda z ogórków, kawa Warzywa: ogórki kiszone, szczypior, sałata, przecier pomidorowy Suple: spirulina, vitC, vitD Aktywność: siłownia Miska: czysta, liczona Samopoczucie: speed jakiś :-D Brak koncentracji. Poza tym ok. Lifehack na dziś : słoiczek po [...]

[...] 07.01.2017, sobota DNT Picie: woda, herbata, kawa, sok Warzywa: rukola, papryka, ogórek, seler, por Suple: brak Aktywność: jazda konna, praca na stajni Mobilizacje: brak Miska: zrzut + impreza (czysto ale nie policzone) Samopoczucie: ok Grzeszki: niepoliczona impreza Impreza nieplanowana, nie zdążyłam sobie [...]

No pomiary wróciły do stanu sprzed roku czy lata, pułap w którym się kręcę w kółko. Tak na prawdę dopiero teraz zacznie się praca i wyzwanie wg mnie, bo nie sztuka trzymać dietę jak leci... o jakich odstępstwach mówisz? niedojadanie od czasu do czasu, czy o rozjechanych makrach (czasem!) Bo drożdżówka była po pomiarach :-> Czy coś jeszcze powinnam [...]

[...] SHOW Licz tak dalej to mnie bardzo motywuje Chyba do poswiat tych treningow nie bedzie leniwcu Po godzinach ,a nie sie wymigujesz!! Ja tam wczoraj nawet dziecku prezentu nie kupilam(a mialam!),bo na trening polecialam Dzis to zrobie w przerwie miedzy praca a trningiem U nas sniego trzyma. Mroz tez trzyma. Ja sie trzymam. To i Ty sie trzymaj

Agness takie sniadanko jest latwe, szybkie i przyjemne, no po prostu mi smakuje jak cholera. Od pon do pt praca wiec mam malo czasu rano, w weekend mam jajka Mozliwe ze dostane bialko i bede mogla je wcisnac na sniadanie. Nie wiem czy mogla bym jogurt oddac totalnie uwielbiam go Na prwde jest taki zly Przez jakis czas bede dawac cale rozpiski, [...]

[...] jak juz jest na patelni to ja chce to przewracac a to sie rozwala i potem sie miesza i jest takie jajecznicowate bardziej, no i zawsze trzepalam jajaka bardzo. Jutro przed praca bede probowac, dam znac jak wyszlo No i jasne cos popieprzylam w poprzednim poscie, zdolna jestem komputerowo strasznie, mam nadzieje ze sie polapiecie. Ja teraz [...]

Kurcze nie pomyslalam o tym, ja jestem malego/przecietnego wzrostu i zawsze chcialam miec pare cm wiecej, ale faktycznie to noze byc uciazliwe. Buuuuuu siedze w robocie i nic mi sie nie chce, to znaczy chce mi sie duzo wszystko poza praca bylo by ok. Nie cierpie wracac po przerwie :( chce do domu.

Witam wszystkich bardzo serdecznie po długiej przerwie! :D Czas się chyba odezwać po tylu miesiącach aby pokazać, że rady i pomoc wszystkich ludzi co tutaj pisali nie poszła na marne. No więc może porównajmy jak to wyglądało we wrześniu 2008 z kwietniem 2009. Wrzesień 2008 : Płeć : Mężczyzna Wiek : 22 Waga : Narazie 130 Wzrost : 179 Obwód klatki : [...]

Witam ponownie i już zapewne ostatni raz w tym temacie. Po tych jakże ciężkich początkach udało mi się zmienić siebie jak i swoje przyzwyczajenia (nie tylko żywieniowe). Więc słowami wstępu napiszę dla całkowicie nowych w temacie diet i skutecznej redukcji: Jeśli chcesz się zmienić to się zmienisz, musisz tylko naprawdę tego chcieć i czytać / [...]

PONIEDZIAŁEK Idę zachwycony na 12 na siłkę obok mnie, gdzie jest klima. Niestety czynne od 14... a byłem naładowany AAKG, beta, BCAA itp Potem już cały dzień praca trudno było znaleźć czas, ale jakoś zrobiłem trening w mega tempie TRENING Poniedziałek Brzuch 1) Skłony tułowia tzw allaszki [...]

ŚRODA Słaby dzień. Nie mogłem zasnąć w nocy, a na 6 do pracy. Jak już się obudziłem to nieciekawa sytuacja : trudno było złapać oddech, niespokojna praca serca, wysokie ciśnienie. Po jakimś czasie przeszło, ale apetytu całkowicie brak, o śniadaniu nie było mowy. W przyszłym tygodniu badania krwi, EKG Z posiłków udało się coś wcisnąć i tyle. [...]

ŚRODA Intensywny dzień. Praca, potem wyjazd do Śremu. Konsultacje z trenerem, ocena postępów, zmiany itp. Najpierw zrobiony intensywny trening pleców. 40 minut i po robocie, pompa masakryczna. Następnie pozowanie, już wiem co poprawiać i co jest ok. Masujemy dalej Dieta mega :) tylko po Śremie wieczorem mała niestrawność jakoś i zjadłem jeden [...]

PONIEDZIAŁEK Praca mnie zjada, teraz redukcja treningów 2 razy więcej to myślałem, że Grudzień to będzie mniej ludzi, jednak już nawet nie wyjeżdżam z pracy tylko siedzę cały dzień %-) Ciśnienie ustabilizowane w miarę, na treningu nieco czuć brak mocy, za intensywność wysoka :) Sylwetka powoli robi się wyraźniejsza nieco obciąłem tłuszcze, ale [...]

/SFD/Images/2016/3/20/acb3057724dc4e7a8ed13b1e180b8c14.jpg PIĄTEK Dobry intensywny dzień z rana trening pleców i bicepsa potem a-cardio i praca ;-) Cały tydzień pracy od rana do wieczora + treningi dały we znaki i dziś, w sobotę koniecznie regeneracja bo po prostu brak sił na sensowny trening. Dzień spędzę, poza tym na szkoleniu z Robertem [...]

/SFD/Images/2016/3/21/45b7c77264284fa683669bbbe91395c3.jpg PONIEDZIAŁEK Standardowo bardzo intesywny dzień, praca 6-22 w międzyczasie 3 mocne treningi najpierw plecy + bic, potem trampoliny i potem trening obwodowy po treningu, musiałem pójść spać na 30 minut w pracy, bo się nie dało chodzić. Jutro nogi, trampy i bieganie :) Siła :) [...]

[...] Z rana aeroby na rowerze, niestety na czczo to był średni pomysł z powrotem jadąc, taka hipka że ledwo dojechał ale dałem radę, więc bardzo dobrze. Potem już tylko praca, i niestety masakryczne wzdęcia, za dużo kombinacji w diecie od jutra już stawiam na monotonie i rzeczy sprawdzone. [...]

/SFD/Images/2016/5/4/290d1bbfd29c46f98c2cdaf3860d35e3.jpg WTOREK Dzień na wariackich papierach, cały dzień praca, wszystkie posiłki w pojeminikach. Trening nóg z rana wpadł solidnie, choć niestety bez ciężkoch siadów, skupiam się teraz na pompowaniu i fazie negatywnej. Wróciłem na trampoliny po dłuższej przerwie, świetnie się skakało. Jutro [...]

/SFD/Images/2016/6/24/dd087d5341ca427484001483e39b681b.jpg CZWARTEK DZIEŃ 57 Kolejny dobry dzień, trening PUSH na pełnej mocy, dieta również bardzo dobrze, żadnych większych problemów trawiennych nie było. Co najważniejsze mimo upału apetyt jest, ciągle dojadam. Jutro rest, bo weekend zawalony pracą [...]

[...] tego w Tesco. Zarzuć linkiem /SFD/Images/2016/9/9/17c9c08523a7409a8ddb0df67981dea4.jpg CZWARTEK Wczoraj dzień zawalony, dziś to samo. Posiłki od razu na dwa robiłem, bo praca ciągle. Z ciekawszych informacji mam zielone światło, mogę trenować 8-) Oczywiście na razie tylko maszyny, i bardzo lekko. Dodatkowo muszę koniecznie rolować się, [...]